Tlen medyczny z apteki
Tlen w puszkach dostępny w aptece – czyli jak przemysł farmaceutyczny żeruje na niewiedzy pacjentów!
Dzisiaj, kiedy 90% czasu antenowego w każdej telewizji poświęcone jest pandemii SARS-Cov-2 (COVID-19) jesteśmy bombardowani terminami medycznymi, wskazówkami dotyczącymi leczenia oraz coraz to nowymi „cudownymi terapiami”.
Jednym z produktów cieszących się popularnością w ostatnich tygodniach jest tlen medyczny. Produkt do tej pory dostępny jedynie w lecznictwie szpitalnym, zespołach ratownictwa medycznego czy przychodniach lekarskich.
Czym tlen jest lekiem?
Prawdą jest, że tlen stanowi podstawę leczenia choroby wywołanej przez koronawirusa SARC-Cov-2. W przebiegu tej choroby często dochodzi do niedotlenienia (hipoksji) tkanek. Popularne w ostatnim czasie pulsoksymetry to urządzenia pokazujące wysycenie naszej hemoglobiny tlenem. Prawidłowe wartości wynoszą 95-100%. Jeśli wartość ta spada poniżej 90-92% pacjent wymaga suplementacji tlenu (dostaje wówczas do oddychania wąsy tlenowe lub maseczkę przez którą dostarczany jest tlen). W zależności od tego, jak mocno nasilone jest niedotlenienie stosowane są różne formy tlenoterapii
Jak przebiega leczenie tlenem?
W pierwszym kroku pacjent dostaję wspomniane wąsy tlenowe (takie rurki kierujące do nosa strumień tlenu). Rolą medyka jest dobranie odpowiedniego przepływu tlenu (100%). Zwykle w przypadku wąsów tlenowych jest to 4 litry na minutę. Jeśli to okaże się niewystarczające, pacjent otrzymuje maseczkę przez którą przepływa już od 6 do 15 litrów tlenu na minutę. Jeśli choroba postępuje, może okazać się, że również ta terapia jest niewystarczająca (krew pacjenta nadal nie jest wysycona tlenem na akceptowalnym poziomie). Wówczas pojawia się potrzeba zastosowania wysokoprzepływowej terapii tlenem (to bardzo zaawansowana technika, niewiele ośrodków dysponuje takim sprzętem). Wówczas przepływ tlenu ustawia się na poziomie od 40 do 60 litrów na minutę!
Podsumujmy: jeśli pacjent wymaga tlenoterapii (duży odsetek pacjentów z COVID) prowadzi się terapię trwającą 24 godziny na dobę przez kilka dni. W tym czasie zużywamy następujące ilości tlenu (dla zobrazowania przyjmiemy, że pacjent wymaga terapii tlenem przez 3 doby czyli 72 godziny):
Wąsy tlenowe: 4 litry na minutę, a więc 240 litrów na godzinę i 17280 litrów w ciągu 3 dób leczenia!
Maska tlenowa: 10 litrów na minutę, a więc 600 litrów na godzinę i 43200 litrów w ciągu 3 dób leczenia!
Wysokoprzepływowa terapia tlenem: 40 litrów na minutę, a więc 2400 litrów na godzinę i 172800 litrów w ciągu 3 dób leczenia!
Za co płacimy w aptece?
A teraz sprawdźmy, co oferują nam producenci w swoich produktach dostępnych w aptece:
Produkt nr 1: 4,5 litra (!!!) 99,5% tlenu (ok 40zł)
Produkt nr 2: 15 litrów (!!!) 99,5% tlenu (ok 130zł)
Produkt nr 3: 8 litrów (!!!) 99,4% tlenu (ok 30zł)
Na jak długo starczy nam zatem tego tlenu gdybyśmy chcieli prowadzić tlenoterapię u siebie lub kogoś bliskiego, zakładając, że wystarczy mu najniższy z uznawanych w medycynie przepływów (2 litry na minutę)?
W przypadku produktu nr 1 jest to 2 minuty i 15 sekund, a w przypadku największego (produkt nr 2) otrzymamy 7,5 minuty leczenia.